Odpowiadając na pytanie o wycofanie wsparcia wywiadowczego USA dla Ukrainy, szef NATO Mark Rutte powiedział, iż „ważne, aby Ukraina była w pozycji siły w negocjacjach pokojowych, a wsparcie — kontynuowane”. — W tej chwili USA i Ukraina prowadzą rozmowy w tej sprawie. Jestem ostrożnie optymistyczny, iż będą one pomyślne — podkreślił.
Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego ocenił, iż „są tacy, którzy mają wątpliwości co do przyszłości NATO”. — Relacje transatlantyckie pozostają najważniejsze dla naszego sojuszu. Prezydent Donald Trump podkreślił, iż on sam i Stany Zjednoczone pozostają zobowiązane wobec Sojuszu. (…) Powiedział jednak też, iż Europa musi zrobić więcej — zaznaczył.
Andrzej Duda złożył wniosek. Wskazał najważniejsze zadanie NATO
Z kolei prezydent Andrzej Duda przyznał, iż złożył na ręce Marka Ruttego pisemny wniosek o to, aby na czerwcowym szczycie NATO w Hadze została poruszona kwestia zwiększenia wydatków państw Sojuszu na obronność i aby zapadła decyzja, iż państwa powinny wydawać przynajmniej 3 proc. swojego PKB na zbrojenia.
— Nie trzeba nikomu tłumaczyć, mówiliśmy o tym dziesiątki razy. Okazało się, iż Europa jest w ogóle nieprzygotowana na zagrożenie wojenne — stwierdził prezydent Polski. — Kiedy trzeba było gwałtownie przekazać Ukrainie uzbrojenie, to okazało się, iż nie mamy co przekazać, iż cała amunicja, którą dysponuje europejska część NATO, wystarczy dosłownie na kilka dni wojny — dodał.
Andrzej Duda stwierdził, iż główne zadanie to odtworzenie potencjału wojskowego Europy i odbudowa przemysłu zbrojeniowego. — Trwały pokój dla nas to taki, który spowoduje, iż Rosja więcej nie zaatakuje. Zachęcam do tego, aby tak ułożyć warunki, aby odbudowa Ukrainy była możliwa, utrzymanie pokoju była możliwe. Potrzebna jest nam do tego kooperacja transatlantycka. Mamy nadzieję, iż impas w relacjach między liderami USA i Ukrainy zostanie przełamany. Zachęcałem wielokrotnie Wołodymyra Zełenskiego, aby te relacje zostały przywrócone. Uważamy, iż trzeba szukać porozumienia, ale niezbędne jest, aby NATO było absolutnie wiarygodne — podkreślił.
