Policja ostrzega przed ukrywaniem poszukiwanego Tadeusza Dudy, który w piątek zastrzelił córkę i zięcia w Starej Wsi pod Limanową. Za pomaganie w ucieczce grozi kara do pięciu lat więzienia.
Funkcjonariusze nie wykluczają, iż 57-latek może się u kogoś ukrywać. Sprawdzają gospodarstwa i kontrolują samochody przy wjeździe i wyjeździe z miejscowości.
Droga całkowicie zablokowana
Całkowicie w obu kierunkach zablokowana jest droga do i z osiedla, na którym doszło do zbrodni. Policja apeluje, aby nie wchodzić do lasów na Limanowszczyźnie.
Funkcjonariusze używają dronów z termowizją i każda osoba w lesie może być potraktowana jako potencjalny sprawca. Rzeczniczka małopolskiej policji Katarzyna Cisło zdementowała plotki o znalezieniu listy proskrypcyjnej.
Masowe poszukiwania z całego kraju
W obławę zaangażowani są funkcjonariusze różnych służb policyjnych, w tym kontrterroryści z całego kraju. Wspierają ich straż pożarna, Straż Graniczna i wojsko.
W poszukiwaniach wykorzystywane są psy tropiące, śmigłowce, w tym black hawk, drony oraz należący do MON dron bezzałogowy Bayraktar. Samochód mężczyzny znaleziono porzucony w pobliżu ścieżki prowadzącej do lasu.
Tragedia w rodzinie
Tadeusz Duda w miniony piątek rano miał postrzelić teściową. Następnie udał się do oddalonej o około pół kilometra posesji, gdzie zastrzelił córkę i zięcia.
Teściowa jest w szpitalu w stanie ciężkim. Mężczyzna miał zarzuty znęcania się nad rodziną i zakaz kontaktowania się z nią.
Sąd wydał nakaz aresztowania
Dzień przed tragedią zapoznał się z aktami swojej sprawy. Po strzelaninie w Starej Wsi prokuratura wydała za nim list gończy, a sąd nakaz aresztowania na 14 dni.
Każdy, kto ma informacje o poszukiwanym Tadeuszu Dudzie, proszony jest o zgłoszenie tego pod numer specjalnie uruchomionej całodobowej infolinii: 47-83-58-690. Policja gwarantuje anonimowość.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.