„To porażka rosyjskiej obrony”. Zmasowany atak ukraińskich dronów na Rosję. Kijów uderza w czuły punkt Kremla

news.5v.pl 1 miesiąc temu

W nocy 3 sierpnia drony ukraińskie zaatakowały sześć rosyjskich regionów — obwód rostowski, orłowski, biełgorodzki, kurski, riazański i woroneski. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o przechwyceniu 75 dronów Kijowa. Według Kremla większość z nich (36) została zniszczona nad regionem Rostowa.

Gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew poinformował, iż w sumie 55 ukraińskich dronów przeleciało nad regionem w ciągu nocy. Atak uszkodził magazyny w dwóch dzielnicach regionu, powodując pożar. Gołubiew twierdzi, iż nie ma ofiar ani rannych.

„To porażka rosyjskiej obrony przeciwlotniczej”

Lokalni mieszkańcy powiedzieli kanałowi Astra, iż drony Kijowa uderzyły w lotnisko wojskowe w Morozowsku i zakłady przemysłowe, które dostarczają produkty naftowe rosyjskiej armii.

Rosyjscy urzędnicy poinformowali, iż w wyniku ataku dronów zbiorniki w magazynie paliw w rejonie kamieńskim w obwodzie rostowskim zapaliły się.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Uderzenie w lotnisko zostało później potwierdzone przez sztab generalny Ukrainy.

„Trafiliśmy w szczególności składy amunicji, gdzie przechowywano kierowane bomby lotnicze. To porażka obrony przeciwlotniczej i sprzętu lotniczego wroga” — podano w komunikacie.

To już trzeci atak Ukrainy na Morozowsk w ciągu ostatnich tygodni. Wcześniej lotnisko, na którym stacjonuje 559 Gwardyjski Pułk Lotnictwa Bombowego Rosji, zostało trafione 22 lipca i 14 czerwca. Za pierwszym razem drony uszkodziły hangar lotniczy i dwa bombowce Su-34.

Ponadto sztab generalny Ukrainy poinformował o ataku na składy ropy naftowej oraz magazyny paliwa i smarów w regionach Rostowa, Biełgorodu i Kurska. Trafione zostały co najmniej dwa zbiorniki z produktami naftowymi.

„Potrzebujemy wspólnego rozwiązania”

„Rosyjskie lotnictwo bojowe musi zostać zniszczone, gdziekolwiek się znajduje, przy użyciu wszelkich dostępnych środków. Atakowanie rosyjskich lotnisk jest również całkiem sprawiedliwe i potrzebujemy tego wspólnego rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa” — napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na swoim kanale na Telegramie.

Ukraiński prezydent wielokrotnie apelował do swoich zachodnich sojuszników o pozwolenie na użycie ich broni do ataków dalekiego zasięgu na Rosję, zamiast jedynie uderzania w cele wojskowe wroga w pobliżu granicy. Dzięki temu Kijów mógłby przejąć inicjatywę na froncie, przechodząc do ofensywy.

Zmasowane ataki ukraińskich dronów

Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow poinformował również o pożarze w magazynie ropy naftowej. W wyniku ataku drona zapalił się jeden ze zbiorników, który został gwałtownie ugaszony. Ministerstwo obrony Rosji poinformowało o zniszczeniu dziewięciu dronów nad regionem.

Dwa drony uderzyły w budynek mieszkalny w mieście Orzeł, gdzie wybuchł pożar, który gwałtownie został ugaszony. Według wstępnych informacji jedna osoba została ranna. Ministerstwo obrony Rosji podało, iż nad regionem zestrzelono łącznie 17 dronów.

Pablo Miranzo / ANADOLU / Anadolu via AFP / AFP

Ukraińscy żołnierze ładują drona, aby uderzyć w rosyjskie pozycje na froncie, 22 lipca 2024 r.

Moskwie udało się również zestrzelić osiem dronów nad obwodem kurskim i dwa nad obwodem riazańskim. Lokalne władze nie zgłosiły żadnych szkód ani ofiar. Ponadto Moskwa przechwyciła pojedyncze drony nad regionem Woroneża, Morzem Azowskim i Krajem Krasnodarskim.

W tym roku Ukraina radykalnie zwiększyła wykorzystanie dronów dalekiego zasięgu do ataków na rosyjskie obiekty naftowe, próbując uszkodzić miejsca napędzające rosyjskie wojsko i gospodarkę.

Idź do oryginalnego materiału