Trump: ukraińscy uchodźcy mogą zostać do końca wojny

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, iż pozwoli pozostać w kraju tym Ukraińcom, którzy przyjechali do Stanów Zjednoczonych uciekając przed wojną. Jego administracja wcześniej sugerowała, iż może odebrać Ukraińcom uprzywilejowany status. PAP

Prezydent Donald Trump zapowiedział, iż pozwoli ukraińskim uchodźcom pozostać w Stanach Zjednoczonych do zakończenia wojny. Wcześniej jego administracja rozważała zakończenie ochrony prawnej dla około 63 tysięcy Ukraińców przebywających w USA. Decyzja dotyczy tymczasowego statusu chronionego, który został przedłużony przez poprzednią administrację do października 2026 roku.

Trump odniósł się do sprawy podczas rozmowy z dziennikarzami w Białym Domu, po powrocie z wyjazdu do Szkocji. Pytany, czy pozwoli ukraińskim uchodźcom pozostać w kraju do zakończenia wojny, odparł, iż "myśli iż tak zrobi".

"Mamy wielu ludzi, którzy przyjechali z Ukrainy i pracujemy z nimi" - powiedział prezydent. Jego wypowiedź stanowi istotne wyjaśnienie w sprawie, która budziła niepokój wśród ukraińskiej społeczności w USA.

Administracja rozważała zakończenie ochrony

Wcześniej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt mówiła, iż administracja rozważa zakończenie ochrony prawnej Ukraińców przebywających w USA na podstawie tymczasowego statusu chronionego (TPS). Według danych z ubiegłego roku chodzi o około 63 tysięcy osób.

Potencjalnie z takiego statusu może jednak skorzystać ponad 100 tysięcy Ukraińców. Status chroniony odebrano już między innymi imigrantom z Haiti, Nikaragui, Kuby, Afganistanu czy Wenezueli.

Przedłużenie do października 2026 roku

Obowiązywanie TPS dla Ukraińców zostało przedłużone w ostatnich tygodniach prezydentury Joe Bidena do października 2026 roku. Decyzja ta zapewniła tymczasową ochronę przed deportacją dla tysięcy ukraińskich uchodźców.

Tymczasowy status chroniony pozwala obywatelom określonych państw pozostać w USA, gdy powrót do ojczyzny byłby niebezpieczny ze względu na konflikt zbrojny, klęskę żywiołową lub inne nadzwyczajne okoliczności.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.