Jak wesprzeć rodziny poległych na służbie publicznej? Czym różni się żałoba dziecka i dorosłego? Czy można ułożyć sobie życie od nowa po śmierci bliskiej osoby? Na te i inne pytania odpowiadali uczestnicy debaty „Czego nie wiemy o żałobie? 100 praktycznych porad dla rodzin po stracie”. Dyskusję zainicjowała Fundacja „Dorastaj z Nami”, która pomaga rodzinom poległych funkcjonariuszy.
Zdjęcie ilustracyjne.
W Polsce każdego dnia około 330 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy służb mundurowych wychodzi do pracy. Od 1989 roku ponad 350 strażaków, policjantów i żołnierzy nie wróciło do domu. Ich śmierć to szok dla rodziny. – Nagła strata utrudnia przeżycie żałoby, która nabiera innego charakteru, a także zakłóca domową stabilizację – zwracał uwagę płk dr n. med. Radosław Tworus, kierownik Kliniki Psychiatrii, Stresu Bojowego i Psychotraumatologii podczas debaty „Czego nie wiemy o żałobie? 100 praktycznych porad dla rodzin po stracie”. Inicjatorem dyskusji, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP, była Fundacja „Dorastaj z Nami”, która opiekuje się dziećmi poległych i ciężko rannych na służbie żołnierzy, policjantów, strażaków i innych funkcjonariuszy służb publicznych. – Żałoba to nie choroba, ale proces fizjologiczny, w którym jednak ważne jest wsparcie osoby ją przeżywającej. Nieprawidłowa reakcja na żałobę może doprowadzić do depresji – podkreślał dr Tworus.
Eksperci twierdzą, iż jeżeli żałoba nie jest tłumiona, pomaga w odzyskaniu równowagi. Natomiast tłumiony smutek prowadzi do chronicznych problemów emocjonalnych, duchowych i fizycznych. Z badania Fundacji „Dorastaj z Nami” wynika, iż niemal co druga osoba nie wie, jak wspierać osoby w żałobie, dlatego tak istotna jest fachowa pomoc. – Staramy się być blisko rodziny, obserwować, co się dzieje, wspierać w razie potrzeby, proponując na przykład skorzystanie z pomocy psychologa – mówiła Karolina Suska, doradca edukacyjny Fundacji Dorastaj z Nami.
REKLAMA
Liczy się pamięć o poległych
Pomoc dla wojskowych rodzin, które straciły bliskiego, stara się także zapewnić Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. – Możemy zaoferować wsparcie psychologiczne i prawne – mówiła ppłk dr Katarzyna Rzadkowska, dyrektorka tej placówki. Podkreślała, jak ważne dla rodzin żołnierzy, którzy nie wrócili z misji, jest poczucie, iż ich śmierć nie poszła na marne. – Staramy się pokazywać, iż ci, którzy zginęli, są współczesnymi bohaterami – mówiła dyrektorka Rzadkowska. Coraz częściej o tych bohaterach pamiętają lokalne społeczności, a imię poległego żołnierza nadawane jest ulicy czy szkole. – Dajemy w ten sposób takiej osobie drugie życie – przyznaje dr Tworus. Jego zdaniem rodzina inaczej odczuwa swoją stratę, gdy widzi, iż pamięć o ich mężu, ojcu czy synu żyje przez cały czas w lokalnej społeczności. To daje też pocieszające poczucie dumy.
Uczestnicy dyskusji, którą moderowała dziennikarka Magdalena Rigamonti, podkreślali, iż osoby, które przeżywają żałobę, powinny o tym rozmawiać, wymieniać się doświadczeniami z tymi, którzy doznali podobnej straty i rozumieją emocje i przeżycia drugiej rodziny. Dlatego Fundacja „Dorastaj z Nami” organizuje dla swoich podopiecznych obozy integracyjne. – Budujemy wspólnotę osób z podobnymi doświadczeniami, które mogą się wzajemnie wspierać – zaznaczała Karolina Suska.
100 porad na traumę
Podczas debaty zostało odtworzone nagranie Bonnie Carroll, prezeski i założycielki Tragedy Assistance Program for Survivors – TAPS (Program Pomocy Ofiarom Tragedii), która wspólnie z Alanem Wolfeltem, psychoterapeutą, doradcą osób pogrążonych w żałobie, napisała książkę „Gdy polegnie żołnierz. 100 praktycznych porad dla rodziny i przyjaciół”. Publikację tę wydała Fundacja „Dorastaj z Nami” wspólnie z Centrum Weterana.
Książka zawiera refleksje, jak radzić sobie z traumą, oraz wskazuje metody, jak wprowadzić je w życie. – Napisaliśmy ją, by pomóc ci przeżyć twoją żałobę w godny, proaktywny sposób, a także by ci towarzyszyć w drodze do pogodzenia się ze stratą i osiągnięcia równowagi – zwrócili się do czytelników we wstępie autorzy książki. Ich porady dotyczą np. różnic między smutkiem a żałobą. Podają też „sześć potrzeb płynących z żałoby: uznaj realność śmierci, oswój ból po stracie, pamiętaj o osobie, która zmarła, zbuduj swoją nową tożsamość, poszukaj sensu, korzystaj z nieustającej pomocy innych”.
Pisząc tę książkę, autorzy opierali się nie tylko na własnym doświadczeniu, ale przede wszystkim tysięcy osób, których bliscy polegli na służbie. Prowadzili z nimi długie i trudne rozmowy, dodając im wsparcia i otuchy. – Ta książka to duchowy przewodnik w procesie oswajania bólu. To pomoc dla tych, którzy stracili najbliższych i pragną na nowo zdefiniować sens własnego życia – mówiła Magdalena Pawlak, prezeska zarządu Fundacji „Dorastaj z Nami”. Podkreślała, iż zawarte w niej wskazówki przyniosą ukojenie nie tylko rodzinom poległych na służbie, ale także każdemu, kto mierzy się z traumą spowodowaną stratą ukochanej osoby. Jak wskazują wyniki badań, 90 proc. ankietowanych chociaż raz przeżywało żałobę po śmierci bliskiego.
Dlatego warto mieć tę pozycję na półce. Tak na wszelki wypadek.