Rosyjska propaganda wykorzystała wizerunek profesora Andrzeja Ossowskiego, by rozsiewać hejt w Internecie wobec Ukrainy. Szczeciński naukowiec zajmuje się badaniem szczątek ofiar zbrodni w Puźnikach na Wołyniu. W sieci pojawiły się fałszywy profil i nieprawdziwa wypowiedź, w której szczeciński naukowiec ma przekonywać, iż strona ukraińska zablokowała badania. Nagranie jest na tyle wiarygodne, iż w mediach społecznościowych powielali je politycy prawicy.