Zamość: Zagrożenie radiacyjne z Ukrainy? Przy Urzędzie Wojewódzkim roi się od służb, ale... to tylko ćwiczenia [ZDJĘCIA]

kronikatygodnia.pl 18 godzin temu
To pierwsze w Polsce zakrojone na tak szeroką skalę ćwiczenie systemu reagowania kryzysowego na wypadek zagrożenia radiacyjnego z Ukrainy. W briefingu prasowym wzięli udział wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, prezydent Zamościa Rafał Zwolak, a także przedstawiciele służb ratowniczych, porządkowych, wojska, administracji oraz organizacji humanitarnych. – Nam zależy na budowaniu poczucia bezpieczeństwa i przygotowania społeczeństwa na ewentualne zagrożenia – powiedział wojewoda lubelski. – W dzisiejsze ćwiczenia zaangażowanych jest ponad 10 służb.PRZECZYTAJ TEŻ: Lubelskie. Kolejarze protestują: "Nie pozwolimy na dalszą bierność rządu"To m. in. Państwowa Straż Pożarna, Policja, Straż Graniczna, Wojska Obrony Terytorialnej, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna, PCK i miejskie służby Zamościa.W przygotowanym scenariuszu znalazła się realistyczna symulacja awarii elektrowni jądrowej na Ukrainie i zagrożenia skażeniem promieniotwórczym, działania prewencyjne (pomiary promieniowania, dystrybucja tabletek jodku potasu), a także ewakuacja pracowników delegatury LUW, zabezpieczenie urzędu, segregacja medyczna poszkodowanych i wsparcie psychologiczne.Ćwiczenia potrwają kilka godzin.
Idź do oryginalnego materiału