Zełenski nie przebierał w słowach po rosyjskiej masakrze
Zdjęcie: /OLE BERG-RUSTEN /AFP/EAST NEWS
"Wojny się kończą, ale zbrodnie wojenne nie zostają zapomniane" - stwierdził Wołodymyr Zełenski po krwawym, rosyjskim ataku rakietowym na Sumy, w którym zginęły co najmniej 34 osoby. Tylko "absolutnie podły plugawiec" mógł to zrobić - powiedział ukraiński przywódca.