Zmasowany atak i szkody w polskiej ambasadzie! MSZ nie zostawia złudzeń

warszawawpigulce.pl 6 godzin temu

Rosyjski atak na Kijów odbił się echem także w Warszawie. W nocy uszkodzeniu uległ budynek polskiej ambasady, co wywołało natychmiastową reakcję polskiego MSZ. W tle pojawia się pytanie o bezpieczeństwo zagranicznych placówek w strefie działań wojennych i odpowiedzialność Moskwy za konsekwencje swoich działań.

Fot. Warszawa w Pigułce

Polskie MSZ reaguje na atak Rosji: uszkodzona ambasada w Kijowie, nota protestacyjna dla Moskwy

Rosyjski atak powietrzny na Kijów nie pozostał bez odpowiedzi ze strony polskich władz. W nocy z 3 na 4 lipca doszło do uszkodzenia budynku Wydziału Konsularnego Ambasady RP w stolicy Ukrainy. Według wstępnych ustaleń, przyczyną mogły być odłamki rosyjskiego drona, który eksplodował w pobliżu. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie zareagowało, przesyłając do ambasady Rosji oficjalną notę dyplomatyczną.

Zniszczenia po stronie polskiej placówki

Piotr Łukasiewicz, szef polskiej ambasady w Kijowie, poinformował, iż w wyniku rosyjskiego ostrzału uszkodzone zostały dach oraz fasada budynku. Na szczęście nikt z pracowników nie ucierpiał, a personel ambasady natychmiast wdrożył procedury bezpieczeństwa. Służby techniczne prowadzą w tej chwili szczegółową analizę zniszczeń.

Z informacji przekazanych przez dyplomatę wynika, iż uszkodzenia – choć widoczne – nie są poważne. Mimo to sam fakt naruszenia obiektu dyplomatycznego przez siły rosyjskie wywołał zdecydowaną reakcję ze strony Polski.

Nota protestacyjna i odniesienie do prawa międzynarodowego

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało do ambasady Rosji oficjalny protest, w którym stanowczo potępiono ataki lotnicze na ludność cywilną, prowadzące również do uszkodzeń infrastruktury placówek dyplomatycznych. W komunikacie MSZ przypomniano, iż działania Rosji są sprzeczne z zapisami Konwencji Wiedeńskiej z 1961 roku, regulującej ochronę misji dyplomatycznych.

Polska oczekuje od Rosji wyjaśnień i zaprzestania agresywnych działań naruszających suwerenność Ukrainy oraz bezpieczeństwo zagranicznych przedstawicielstw w tym kraju.

MSZ zapewniło również, iż monitoruje sytuację w Kijowie i utrzymuje stały kontakt z personelem ambasady. jeżeli bezpieczeństwo pracowników będzie zagrożone, rozważone zostaną dalsze kroki.

Idź do oryginalnego materiału