Żołnierze z Korei Północnej w Rosji. Komentarz szefa NATO

upday.com 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Zdjęcie ilustracyjne. Fot. KCNA/PAP/EPA


Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował w poniedziałek, iż według informacji Sojuszu wojska z Korei Północnej zostały wysłane do Rosji i rozmieszczone w graniczącym z Ukrainą obwodzie kurskim.


Władze Korei Południowej przekazały przedstawicielom państw NATO, a także Australii, Japonii i Nowej Zelandii, doniesienia o rosnącym zaangażowaniu Korei Północnej w rosyjską inwazję na Ukrainę. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ocenił, iż rozmieszczenie wojsk północnokoreańskich w Rosji to "znacząca eskalacja" wojny prowadzonej przez Moskwę. Wezwał Kreml i Koreę Północną do natychmiastowego zaprzestania tych działań.

"Pogłębiająca się kooperacja wojskowa pomiędzy Rosja i Koreą Północną jest zagrożeniem zarówno dla bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku, jak też dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego. Zagraża to pokojowi na Półwyspie Koreańskim" - podkreślił sekretarz generalny.

Rutte dodał, że Korea Północna zaopatrzyła Rosję w miliony sztuk amunicji i pocisków balistycznych, co stanowi zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w skali globalnej. Rosja z kolei dostarcza Korei Północnej m.in. technologie wojskowe, próbując omijać międzynarodowe sankcje nałożone na Pjongjang.

Desperacja Putina

Mark Rutte poinformował też, iż około 600 tys. rosyjskich żołnierzy zginęło lub zostało rannych na froncie na Ukrainie. Rozmieszczenie wojsk z Korei Północnej w Rosji, potwierdzone przez Sojusz, nazwał "aktem rosnącej desperacji" Władimira Putina.

W jego ocenie jest to dowód na to, iż Putin nie jest w stanie atakować dalej Ukrainy bez zagranicznego wsparcia. "Dzieje się tak, ponieważ Ukraińcy walczą z odwagą, odpornością i pomysłowością" - podkreślił Rutte.

Podczas spotkania z przedstawicielami państw partnerskich z Azji oraz Australii i Nowej Zelandii omawiano także potrzebę dalszego wsparcia wojskowego Ukrainy. "Aktywnie konsultujemy się w ramach Sojuszu, z Ukrainą i naszymi partnerami z Indo-Pacyfiku w sprawie tych wydarzeń i przez cały czas uważnie monitorujemy sytuację" - powiedział Holender, odnosząc się do współpracy Pjongjangu z Moskwą.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału