Afera wizowa: Drugi akt oskarżenia. Wawrzyk i urzędnicy przed sądem

upday.com 4 godzin temu
Prokurator skierował we wtorek do sądu akt oskarżenia wobec czterech osób w śledztwie dotyczącym tzw. afery wizowej. Obejmuje on m.in. Edgara K, który przyznał się do winy oraz b. wiceszefa MSZ, który do winy się nie przyznał. PAP

Prokuratura skierowała do sądu drugi akt oskarżenia w sprawie tzw. afery wizowej. Wśród oskarżonych jest były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk oraz trzej urzędnicy ministerstwa. Sprawa dotyczy korupcji związanej z wydawaniem wiz dla setek cudzoziemców.

Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia wobec czterech osób: Edgara K., Piotra Wawrzyka (byłego wiceministra spraw zagranicznych), Marcina J. (byłego dyrektora Departamentu Konsularnego MSZ) oraz Beaty B. (byłej zastępcy dyrektora tego departamentu). To drugi z kolei akt oskarżenia w wielowątkowym śledztwie prowadzonym przez prokuraturę w Lublinie i Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Zarzuty dla głównego oskarżonego

Edgar K. usłyszał dziewięć zarzutów płatnej protekcji. Według aktu oskarżenia wykorzystywał swoje wpływy w MSZ i polskich placówkach dyplomatyczno-konsularnych do załatwiania spraw wizowych.

Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak przekazał mediom: «Według aktu oskarżenia Edgar K. podjął się pośrednictwa w sprawach wizowych co najmniej kilkuset cudzoziemców (ponad 600 osób), w szczególności obywateli Indii, Nepalu, Tajlandii i Filipin, za co przyjął korzyści majątkowe o łącznej wysokości kilkuset tysięcy złotych, w tym w walutach obcych».

Za swoje czyny Edgar K. grozi do ośmiu lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia.

Były wiceminister i urzędnicy MSZ

Piotr Wawrzyk został oskarżony o przekroczenie uprawnień w okresie od lutego 2022 do maja 2023 roku. Według prokuratury podejmował nieuzasadnione interwencje w sprawie przyspieszania procedur wizowych, wpływał na decyzje wizowe i przekazywał Edgarowi K. dane z systemów wizowych.

Nowak wyjaśnił: «Piotr W. za działania te nie otrzymywał korzyści majątkowej. Według zarzutu działał natomiast w celu osiągnięcia przez Edgara K. korzyści majątkowych».

Marcin J. i Beata B. są oskarżeni o wywieranie niezgodnych z prawem nacisków na działalność konsularną w zakresie spraw wizowych oraz podejmowanie nieuzasadnionych interwencji mających na celu przyspieszenie procedur wizowych. Mieli działać na polecenie Wawrzyka. Wszystkim trzem grozi do dziesięciu lat więzienia.

Oskarżeni zaprzeczają

Edgar K., jako jedyny, przyznał się do winy. Nowak powiedział dziennikarzom: «Edgar K. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, ujawniając okoliczności czynów objętych zarzutami, które pozostają w bezpośrednim związku z zarzutami przedstawionymi pozostałym oskarżonym».

Pozostali oskarżeni nie przyznali się do zarzutów. Rzecznik prokuratury przekazał ich stanowisko: «Piotr W. wyjaśnił, iż jego działania mieściły się w zakresie nadzoru nad pionem konsularnym i miały charakter informacyjny lub organizacyjny. Marcin J. wyjaśnił, iż działał na polecenie ministra Piotra W., nie ingerował w merytoryczne decyzje konsulów, a jego działania miały na celu zapewnienie jednolitości praktyki wizowej. Podkreślał, iż ostateczne decyzje zawsze należały do konsulów. Beata B. wyjaśniała, iż realizowała polecenia służbowe przekazywane przez Piotra W. (...) oraz iż nie miała wpływu na rozstrzygnięcia wizowe».

Kontekst afery wizowej

Śledztwo w sprawie tzw. afery wizowej ruszyło w marcu 2023 roku na podstawie materiałów CBA. Sprawa wybuchła latem 2023 roku, gdy media ujawniły nieprawidłowości w wydawaniu wiz, w tym dla imigrantów podających się za ekipy filmowe z Bollywood.

W sierpniu 2023 roku Piotr Wawrzyk został odwołany ze stanowiska sekretarza stanu w MSZ. Ówczesny premier Mateusz Morawiecki potwierdził, iż decyzja była związana z działaniami CBA. W styczniu 2024 roku funkcjonariusze lubelskiej delegatury CBA zatrzymali Wawrzyka.

Pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie, obejmujący sześć osób, został skierowany do sądu w sierpniu. Łącznie zarzuty w aferze wizowej usłyszało już 11 osób.

"To nie koniec"

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek skomentował wtorkową informację o drugim akcie oskarżenia na platformie X. Napisał: «Dotychczas zarzuty popełnienia przestępstw przedstawiono 11 osobom. To nie koniec».

Śledztwo prowadzi trzech prokuratorów z lubelskiej Delegatury Wydziału do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we współpracy z funkcjonariuszami CBA. Sprawa ma charakter wielowątkowy, a główny wątek dotyczy pośrednictwa w uzyskiwaniu wiz dla setek cudzoziemców w zamian za korzyści majątkowe.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału