Epstein bronił Kaczyńskiego i nazywał się Polakiem

upday.com 3 godzin temu
Protestujący trzyma transparent związany z ujawnieniem dokumentów sprawy Jeffreya Epsteina przed Kapitolem w Waszyngtonie (Zdjęcie symboliczne) (Photo by SAUL LOEB/AFP via Getty Images) Getty Images

Ponad 20 tysięcy stron emaili zmarłego miliardera Jeffreya Epsteina ujawnionych przez Komisję Nadzoru Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych zawiera zaskakujący polski wątek. W korespondencji z kwietnia 2014 roku Epstein ostro krytykował teorie spiskowe dotyczące katastrofy smoleńskiej, identyfikując się przy tym jako Polak.

«Te teorie spiskowe są aberracją i zniewagą dla pamięci ofiar katastrofy, w tym samego nieżyjącego już prezydenta. Jako Polak, który przynajmniej jako tako zna polską politykę i gospodarkę, a także dziennikarz, który codziennie śledzi światową politykę i wydarzenia, jestem głęboko rozczarowany liczbą osób, które lgną do tych teorii spiskowych, a naukowcy i profesjonaliści, którzy propagują takie idee, powinni się wstydzić» – napisał Epstein w emailu do kobiety o polsko brzmiącym nazwisku.

Obrona Kaczyńskiego i odrzucenie teorii

Epstein argumentował, iż Lech Kaczyński był jednym z najsilniejszych sojuszników USA wśród europejskich przywódców. «Kaczyński był jednym z najsilniejszych sojuszników USA wśród europejskich przywódców i choćby Rosja, ze swoją asertywną polityką dyplomatyczną, nie ryzykowałaby całkowitego zerwania relacji z USA, zabijając bliskiego sojusznika» – wyjaśniał finansista. Odrzucał również teorie obwiniające Donalda Tuska, wskazując na brak korzyści politycznych dla ówczesnego premiera.

Jeffrey Epstein był amerykańskim finansistą i przestępcą seksualnym, skazanym w 2008 roku za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Zmarł w sierpniu 2019 roku w areszcie w Nowym Jorku, gdzie oczekiwał na proces w sprawie nowych zarzutów. Według portalu genealogicznego Ancestry.com dziadek Epsteina ze strony ojca, Julius Epstein, urodził się w Białymstoku. W swoich biografiach Epstein nie był opisywany jako dziennikarz, choć był współwłaścicielem magazynu Radar i portalu plotkarskiego.

Ujawnione emaile zawierają również kontrowersyjne wątki dotyczące obecnego prezydenta USA Donalda Trumpa, z którym Epstein utrzymywał znajomość przez dekady. Biały Dom oświadczył, iż korespondencja nie dostarcza dowodów na udział prezydenta w jakichkolwiek przestępstwach lub niewłaściwych zachowaniach. Karoline Leavitt, rzeczniczka Trumpa, określiła publikację jako polityczny atak Demokratów przeciwko prezydentowi.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału