Koniec mrzonek. Filary utrzymujące rosyjską gospodarkę runęły z hukiem. Rosjanie szykują się na najgorsze [OPINIA]
Zdjęcie: Władimir Putin, po prawej stronie Rosjanin na targu produktów używanych i nie tylko, 31 sierpnia 2025 r.
Przez lata rosyjska gospodarka opierała się na dochodach z ropy naftowej i gazu. Istotny jej składnik stanowiły również wpływy z rolnictwa i przemysłu spożywczego — było to imponujące osiągnięcie głodującego niegdyś kraju, znacznie ważniejsze niż wydobycie ropy. w tej chwili dochody te zniknęły jak ręką odjął — do tego stopnia, iż choćby Kreml oraz przychylne mu ośrodki badawcze mówią wprost o zbliżającej się recesji. Rosyjska gospodarka pogrążyła się w lepkim jak bagno zastoju i każdego dnia zapada się w nim coraz bardziej.










