Muzyczne nowości od ,,Opata”

swidnik.pl 2 tygodni temu
Tobiasz ,,Opat” Michalak to raper, poeta, filozof i tekściarz ze Świdnika, działający od końca lat 90. Artysta znany także jako Tropikalny Blues czy Hip-Hop Hipis. Współtworzył zespoły Versooz, Elizjum, Nobel Za Freestyle i Porywacze Karawan. Właściciel Brandu PortretPisanyWierszem oraz kanału OpatHipHopHipisTV. Jest absolwentem wydziału Filozofii i Socjologii UMCS.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z rapem i co Cię do tego zainspirowało? Od zawsze wiedziałeś, iż chcesz tworzyć ten styl muzyki?

„Opat”: Kiedy usłyszałem rap po polsku, od razu wiedziałem, iż chcę to robić. Był to przełom 1995/1996 roku, miałem wtedy 12 lat i wymyśliłem, iż zostanę raperem. Jeszcze jako dziecko razem z kolegami z osiedla założyliśmy pierwszy zespół, który nazywał się RedRap. Pierwsze próby nagrywaliśmy na magnetofonie. Natomiast w 1997 roku założyliśmy zespół Versooz, który działał do 2015 r. w różnych składach. Trzon jednak zawsze pozostawał ten sam: ja, Mefisto i Sikora. Tak jakoś wyszło, iż już od ponad 25 lat tworzę.

Pracujesz aktualnie nad 4 nowymi projektami. Każdy z nich utrzymany jest w innej stylistce.

„Opat”: Czasem są to rzeczy bardziej wesołe, imprezowe, innym razem społeczno-polityczne czy opowiadające o relacjach damsko-męskich. Moja muzyka nie przekłada się na dzisiejsze czasy. w tej chwili scena muzyczna jest targetowana pod konkretnego słuchacza, a ja kocham muzykę, która trafia do młodego człowieka i coś mu przekazuje.

W przygotowaniu jest płyta nagrana w duecie z Saio – „Konspira Głęboka”. Produkcją w całości zajął się Listfa, legenda lubelskiej sceny hip-hopowej.

„Opat”: To mocno uliczny, surowy projekt, nawiązujący do klasycznych brzmień. Dwupłytowy album, na który składa się 27 utworów o zróżnicowanym stylu, w czysto hip-hopowo-zajawkowym klimacie i o mocno społecznie osadzonych, trochę wspominkowych utworach.

Najważniejszy w tej chwili projekt to Twój solowy album.

„Opat”: „Poping”, za którego produkcję odpowiada Chrome, a mix, mastering oraz żywe instrumenty to sprawka Jimmego Fenixa. To zaangażowany społecznie, politycznie i życiowo materiał, z którego klipy do utworów: „Podwórkowe Bandy”, „Jezioro złudzeń” i „Ogień” zostały już udostępnione. Jest to hitowa płyta, na której za bity odpowiada bardzo utalentowany producent Chrome. Ja lubię wizualizować rzeczy, które stworzyłem, lubię nagrywać i lubię to wypuszczać do ludzi.

Kolejna nadchodząca płyta to „PostApocalipso”.

„Opat”: Muzyką zajęli się EsaGie, warszawski undergroundowy producent Nagash (Palmy Nagrania) oraz legenda z Układu Warszawskiego – Faja, w tej chwili Kemikaru. To płyta zainspirowana postapokaliptycznymi wizjami, fascynacją zakazaną historią ludzkości, niewygodną historią Polski i Słowiańszczyzny. „AZST”, czyli Artysta ze spalonego teatru to mój kolejny projekt, który zostanie opublikowany jako ostatni, na bitach tym razem w całości wyprodukowanych przez Nagasha. Na płycie pojawi się kilku gości, m. in.: Nagash, Kemikaru i Nomad. Pierwszym singlem opublikowanym wraz z klipem był „SensimillaSejm”. Już kiedyś nagrywałem ten album, ale Nagashowi spłonął dysk i stworzyliśmy go od nowa. Stylistycznie to militarny hip-hop pomieszany z wątkami wojennymi.

Z twórczością artysty można zapoznać się na YouTube oraz w serwisach streamingowych.

Patrycja Zielińska

Idź do oryginalnego materiału