Pomysł, by przekazać Ukrainie „niemieckie" baterie Patriot świadczy o braku wiedzy u polityków: czym jest ten system, jakie ma znaczenie dla całego systemu obrony przeciwlotniczej NATO oraz jakie ma rzeczywiste możliwości bojowe. Uwzględniając to wszystko okazałoby się, iż o wiele większą wartość dla ukraińskiej obrony przeciwlotniczej miałyby polskie baterie „Narew" i „Poprad", a choćby .... kolejne baterie systemu S-300.