PE odłożył ETS2 o rok - opłaty za ogrzewanie i transport w 2028

upday.com 2 godzin temu
Parlament Europejski przyjął w czwartek mandat do negocjacji w sprawie opóźnienia o rok wejścia w życie systemu handlu emisjami ETS2 i nowego celu klimatycznego na 2040 r. W kolejnym kroku rozpoczną się negocjacje z państwami członkowskimi w ramach Rady nad ostatecznym kształtem nowych przepisów. PAP

Parlament Europejski przyjął mandat do negocjacji ws. unijnego prawa klimatycznego, wspierając przesunięcie systemu handlu emisjami ETS2 o rok – z 2027 na 2028 rok. Decyzja ta oznacza opóźnienie dodatkowych opłat za emisje CO2 z ogrzewania budynków i transportu drogowego. Za przyjęciem tekstu głosowało 379 europosłów, przeciw było 248, a 10 wstrzymało się od głosu.

Parlament potwierdził również unijny cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2040 roku w porównaniu z poziomem z 1990 roku. Unia Europejska ma osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku. Decyzja PE nastąpiła po tym, jak ministrowie środowiska UE – po niemal 24-godzinnych negocjacjach na początku listopada – uzgodnili te same cele. Polska, Węgry, Słowacja i Czechy głosowały przeciwko porozumieniu, Belgia i Bułgaria wstrzymały się od głosu.

Reakcje polskich polityków

Krzysztof Bolesta, wiceminister klimatu, ogłosił po spotkaniu ministerialnym na początku października, iż «udało się wybić zęby systemowi ETS2». Polityk podkreślił: «Negocjowaliśmy cały dzień i całą noc. Udało się zrobić coś, co jeszcze nie tak dawno było nie do pomyślenia: posprzątać to zaniedbanie, do którego doprowadził rząd PiS, czyli system ETS2».

Premier Donald Tusk skomentował decyzję ministrów środowiska UE na platformie X, pisząc: «Jak obiecaliśmy, tak zrobiliśmy. Dwa tygodnie temu mówiłem, iż rozbroimy ETS2, czyli opłaty za ogrzewanie i transport, na które zgodził się Morawiecki. Dziś to się stało. ETS2 odłożony, a jego rewizję Komisja Europejska musi przygotować w najbliższym czasie. Robimy, nie gadamy».

Kontrowersje wokół kredytów węglowych

Przyjęte rozwiązania przewidują możliwość wykorzystania międzynarodowych kredytów węglowych do osiągnięcia celów klimatycznych – choćby do 5% wysiłku redukcyjnego, z możliwością zwiększenia o kolejne 5% podczas pięcioletnich przeglądów. Kredyty te miałyby być uwzględniane od 2036 roku, z programem pilotażowym rozpoczynającym się pięć lat wcześniej. Mechanizm ten jest postrzegany jako "rozwodnienie" celu klimatycznego, ponieważ w tej chwili nie istnieją wiarygodne instrumenty finansowe dla takich kredytów.

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału