Plan Trumpa dla Strefy Gazy. Jedna postać budzi kontrowersje. "Uważają go za zbrodniarza"
Zdjęcie: Tony Blair
Były brytyjski premier Tony Blair zna dobrze Bliski Wschód, ale wątpliwości budzi jego decyzja o udziale Brytyjczyków w wojnie w Iraku w 2003 r. — podkreślają we wtorek brytyjskie media, komentując udział tego polityka w Radzie Pokoju w Strefie Gazy, czyli inicjatywie ogłoszonej przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Sky News przywołała wypowiedź jednego z doradców palestyńskich przywódców na Zachodnim Brzegu, który oznajmił, iż "Palestyńczycy, generalnie, uważają Blaira za zbrodniarza wojennego i najemnika".