Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Ukrainy i Litwy spotkali się w Lublinie, aby rozmawiać o kolejnych pakietach pomocy Ukrainie, przyspieszeniu jej wstąpienia do Unii Europejskiej i potrzebie utrzymania i nakładania kolejnych sankcji na Rosję. Powodem do tego była 5. rocznica powołania Trójkąta Lubelskiego.
Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski uważa, iż kooperacja naszego kraju, Litwy i Ukrainy to odpowiedź na potrzebę dostosowania się do aktualnych warunków politycznych na arenie międzynarodowej. Podczas konferencji na Zamku Lubelskim mówił o tym, co zostało zrobione, ale również o tym, czego trzeba dopilnować.
– Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. Pracujemy nad kolejnymi dostawami. Polska przeznaczyła na tę pomoc do tej pory 4 miliardy euro, nie licząc koordynacji dostaw sprzętu wojskowego innych państw oraz pomocy humanitarnej. Polska i Litwa wspierają Ukrainę politycznie w obliczu rosyjskiej agresji. Działają na jej rzecz na forach organizacji międzynarodowych. W ramach procesu akcesyjnego Ukrainy do Unii Europejskiej nasze państwa udzielają Ukrainie wsparcia eksperckiego, jak i prowadza działania na rzecz jej odbudowy – stwierdził Radosław Sikorski.
– Robimy wszystko, żeby doprowadzić do trwałego pokoju w Ukrainie. Oferujemy wsparcie i walczymy o utrzymanie sankcji na Rosję – zapewniał Kestutis Budrys, minister spraw zagranicznych Litwy. – To nie są jedyne sposoby, które mogłyby zmusić Putina do zaprzestania agresji. Dlatego liczyliśmy, iż wczoraj zostanie zawarte porozumienie co do 18 pakietu sankcji (Unii Europejskiej na Rosję – red.). Widzimy, iż są to bardzo potrzebne działania. Sami też będziemy pracować nad kolejnym pakietem sankcji. W ten sposób będziemy poruszać się naprzód, żeby (rosyjska) maszyna przestała atakować Ukrainę.
Z kolei minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podkreślił, iż Trójkąt Lubelski stworzył podwaliny pod nowy format współpracy i wcielił główną ideę Unii Lubelskiej. Mówił też o najważniejszych wyzwaniach na najbliższy czas.
– Rosjanie nie chcą, aby na Ukrainie pojawiali się zagraniczni inwestorzy. Polacy jednak stoją ramię w ramie z nami. Bardzo to doceniamy i liczymy na udział polskiego biznesu w odbudowie Ukrainy – mówił Andrij Sybiha. – Rosja wzmogła swoje działania na polu wykorzystania zabronionych substancji chemicznych. Międzynarodowe organizacje przeprowadziły dokładne analizy. Zastanawialiśmy się dziś z moimi kolegami, w jaki sposób moglibyśmy pociągnąć Rosję do odpowiedzialności za wykorzystanie broni chemicznej. Jednym z elementów przyszłych pakietów sankcji niewątpliwie powinny być obostrzenia nałożone na osoby winne użycia takiej broni w Ukrainie.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy złożyli kwiaty pod Pomnikiem Unii Lubelskiej
Uczestnicy spotkania ustalili, iż członkowie Trójkąta Lubelskiego mają się zbierać na rozmowach dwa razy do roku. Kolejne takie spotkanie ma odbyć się w Kijowie.
Do tej pory w wyniku agresji Rosji na Ukrainę zostały zniszczona infrastruktura o wartości 600 miliardów dolarów.
RyK / opr. ToMa
Fot. PAP/Wojtek Jargiło
![Dokąd jarociniacy wybierają się na wakacje? Czy polecają jakieś miejsca w okolicy? [SONDA]](https://storage.googleapis.com/poludniowaoficyna-pbem/jarocinska/articles/image/cb898b99-b1ba-48e4-afb0-b547142beaeb)
