Rośnie napięcie na granicy Indii i Pakistanu – groźba wojny

Premier Indii Narendra Modi udzielił armii pełnej swobody w decydowaniu o trybie, celach i czasie odpowiedzi na atak terrorystyczny, do którego doszło w regionie Kaszmiru — poinformowały agencje prasowe, w tym AFP. Decyzja ta zapadła w obliczu rosnącego napięcia na granicy z Pakistanem, gdzie od kilku dni dochodzi do regularnej wymiany ognia między żołnierzami obu państw. Według źródeł rządowych, na które powołuje się agencja AFP, szef indyjskiego rządu upoważnił siły zbrojne do samodzielnego podejmowania decyzji operacyjnych. Jak przekazują indyjskie media, sytuacja w spornym Kaszmirze, do którego prawa roszczą sobie zarówno Indie, jak i Pakistan, pozostaje wyjątkowo napięta. Pakistańska strona nie potwierdza informacji o wymianie ognia, przyznając jedynie, iż zestrzelono indyjski dron, który miał naruszyć przestrzeń powietrzną Pakistanu. Apel o deeskalację. Reagują USA i ONZ Narastający konflikt budzi niepokój społeczności międzynarodowej. Sekretarz stanu USA Marco Rubio — jak poinformowała jego rzeczniczka Tammy Bruce — planuje rozmowy z przedstawicielami rządów Indii i Pakistanu, aby powstrzymać dalszą eskalację. – Zwracamy się do obu stron z apelem o powściągliwość – przekazała Bruce. Do działań dyplomatycznych włączył się również Sekretarz Generalny ONZ António Guterres, który we wtorek rozmawiał z premierem Pakistanu Muhammadem Shehbazem Sharifem oraz szefem indyjskiej dyplomacji Subrahmanyamem Jaishankarem. – Sekretarz Generalny wyraził głębokie zaniepokojenie rosnącym napięciem na linii Indie–Pakistan i podkreślił konieczność unikania konfrontacji, która mogłaby mieć tragiczne konsekwencje. Zadeklarował gotowość do wsparcia wysiłków na rzecz deeskalacji – poinformował rzecznik ONZ, Stéphane Dujarric. Na podst. AP