Rosyjska pułapka według Donalda Trumpa. "Chce się pozbyć Wołodymyra Zełenskiego. Nigdy go nie lubił"

Przez trzy lata Ukraina znosiła to, co kiedyś było nie do pomyślenia: powietrzny i lądowy atak na jej stolicę, krwawą wojnę na wyniszczenie, pociski rakietowe, drony, bomby szybujące, doraźne egzekucje. Teraz otworzył się nowy front, tym razem nieoczekiwanie z Zachodu. Bezczelne gesty Donalda Trumpa w kierunku Rosji publicznie zaskoczyły prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego. Otrząsnął się jednak z tego i właśnie zaczął okazywać swój gniew. Ma jednak do stoczenia trudną i niebezpieczną walkę — nie tylko z prezydentem USA, ale i we własnym kraju. Wielu Ukraińców jest już bowiem wyraźnie sfrustrowanych swoim przywódcą. Wewnętrzne sondaże ujawniły, iż Zełenski przegrałby przyszłe wybory o 30 proc. do 65 proc. z Wałerijem Załużnym, jego byłym najwyższym generałem, który choćby nie wszedł jeszcze do polityki.