Aryna Sabalenka pokonała Leylah Fernandez i pewnie awansowała do czwartej rundy US Open. Emocje na korcie zostały jednak przerwane przez niecodzienne wydarzenie - jednego z kibiców, który postanowił oświadczyć się swojej dziewczynie podczas trwania meczu.
Białorusinka zareagowała na romantyczny moment z uśmiechem i zrozumieniem. "To był bardzo słodki moment" - stwierdziła Sabalenka na konferencji prasowej, jak informuje sport.pl, dodając iż "popatrzyłam na mojego chłopaka" gdy zobaczyła oświadczyny na trybunach.
Romantyczny moment na korcie
Oświadczyny zostały pokazane na wielkim telebimie stadionu Louis Armstrong, wywołując entuzjazm wśród publiczności. Zgodnie z informacjami sport.interia.pl, kibice zareagowali głośnymi brawami na romantyczny gest, który na chwilę przerwał profesjonalną grę.
Sabalenka nie tylko z wyrozumiałością przyjęła przerwę w meczu, ale też wydała znaczący apel do swojego partnera. Tenisistka wyraźnie dała do zrozumienia, iż podobny romantyczny gest z jego strony byłby mile widziany.
Nowość w świecie tenisa
Oświadczyny podczas meczów tenisowych to wciąż rzadkość w porównaniu do piłki nożnej, gdzie takie sytuacje zdarzają się częściej - zauważa przegladsportowy.onet.pl. Tego typu romantyczne momenty w trakcie profesjonalnych zawodów tenisowych wciąż pozostają wyjątkową atrakcją.
Białorusinka udowodniła, iż sport może łączyć się z najpiękniejszymi ludzkimi emocjami, pokazując klasę nie tylko na korcie, ale również w reakcji na niespodziewaną przerwę w grze.
Źródła wykorzystane: "sport.pl", "sport.interia.pl", "przegladsportowy.onet.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
