Test na bezpieczeństwo. Tak źle w Europie jeszcze nie było. Liczby mówią same za siebie
Zdjęcie: Tabliczka informująca o zakazie latania dronów na lotnisku we Frankfurcie, Niemcy (w kółku: prezydent Rosji Władimir Putin)
Kilkanaście państw, od graniczących z Ukrainą Polski i Rumunii, po Belgię, co najmniej 67 podejrzanych operacji. W ciągu ostatnich trzech miesięcy w Europie znacznie wzrosła liczba zdarzeń związanych z naruszeniami przestrzeni powietrznej i pojawieniem się niezidentyfikowanych dronów w pobliżu obiektów infrastruktury krytycznej. Z różnych państw — w tym wielu członków NATO — napływają doniesienia o przelotach dronów nad bazami wojskowymi, rosyjskich myśliwcach i tymczasowym zamykaniu lotnisk. I choć wiele prowokacji nie zostało jeszcze wyjaśnionych, jedno jest pewne.















