"Stanie się silniejsza". Generał z kraju NATO ostrzega przed rosyjską armią

polsatnews.pl 4 godzin temu

Wojna w Ukrainie nie osłabi Rosji, a wręcz przeciwnie. Potęga militarna tego kraju ma tylko wzrosnąć - twierdzi generał Alfons Mais. Zdaniem niemieckiego wojskowego, w ciągu kilku lat przed Moskwą otworzy się możliwość zaatakowania NATO.

- Jestem głęboko przekonany, iż rosyjskie siły zbrojne staną się silniejsze po tej wojnie - uważa inspektor niemieckich wojsk lądowych, generał porucznik Alfons Mais. Jak przekonuje, wbrew powszechnemu przekonaniu Zachodu, wojna w Ukrainie nie osłabi Rosji, a ją wzmocni.

Rosja z wojny wyjdzie silniejsza

Według generała liczba straconych w trakcie walk żołnierzy, nie ma dla Rosji znaczenia, ponieważ kraj co roku zwiększa liczebność swojej armii - jak wskazuje ma to być przygotowanie do długoterminowego starcia z Zachodem.

Podobne zdanie wyraża, były dowódca US Army Europe Ben Hodges. Jak mówi, najskuteczniejszą strategią NATO na ten moment jest pomóc Ukrainie wygrać. Hodges ostrzega, iż w przeciwnym wypadku Rosja nie tylko odbuduje swoje wojsko w przeciągu zaledwie kilku lat, ale i mogłaby wcielić do swojej armii dziesiątki tysięcy Ukraińców.

ZOBACZ: "Żeby móc się bronić przed Rosją". Wielkie zadanie przed Europą. Apel unijnego komisarza

Johann Wadeful - niemiecki minister spraw zagranicznych, wyraził nadzieję, iż nowy pakiet sankcji UE "znacznie pogorszy sytuację ekonomiczną Putina". Mimo tego rosyjskie, propagandowe media rozpisują się o o przyszłym bombardowaniu Paryża, Berlina i Lizbony. Mais mówi jednak, iż Niemcy jeszcze nie dostrzegają realności takiego zagrożenia.

WIDEO: Powitanie astronautów na ISS. Polak otrzymał odznakę
Idź do oryginalnego materiału