"To nowy poziom oszustwa". Tak Putin wabi nowych rekrutów. "Weźcie miliony, zanim podpiszemy porozumienie!"

wiadomosci.onet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Władimir Putin. W tle baner promujący służbę w armii kontraktowej w Sankt Petersburgu, Rosja, 1 września 2025 r.


Aby kontynuować wojnę przeciwko Ukrainie, rosyjskie władze muszą aktywnie i nieustannie uzupełniać szeregi armii. Jednak po trzech i pół roku wojny rekrutacja nowych ochotników do służby kontraktowej stała się znacznie trudniejsza. Nie pomagają choćby coraz wyższe wypłaty należne osobom, które podpiszą kontrakt z ministerstwem. — Wszyscy, którzy chcieli zarobić na wojnie, już dawno się zgłosili. Teraz zostały tylko osoby starsze i schorowane — zauważa pracownik wojskowego biura rekrutacji. Tymczasem Kreml wymyślił nową sztuczkę. Próbuje teraz przyciągnąć nowych rekrutów fałszywymi obietnicami pokoju z Ukrainą, wynika z dochodzenia niezależnego serwisu Sibreal.
Idź do oryginalnego materiału