W ciągu jednej nocy seria tragicznych pożarów domów mieszkalnych zabiła cztery osoby w trzech różnych miejscach Polski. Ofiary śmiertelne odnotowano w Białymstoku, Borównie w województwie kujawsko-pomorskim oraz w Tyńcu-Kolonii w województwie świętokrzyskim.
Dramatyczne wydarzenia miały miejsce od piątku wieczorem do soboty rano. Tylko w piątek strażacy interweniowali w sumie 1022 razy w całym kraju. Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował: «Odnotowano 199 pożarów, 672 miejscowe zagrożenia oraz 151 fałszywych alarmów».
Tragiczny bilans sezonu grzewczego
Statystyki obecnego sezonu grzewczego są alarmujące. Od 1 października do 12 grudnia w całej Polsce wybuchło 5812 pożarów w budynkach mieszkalnych.
Kierzkowski podał dramatyczne liczby ofiar: «467 osób odniosło obrażenia, a 88 straciło życie». Te dane pokazują skalę zagrożenia związanego z ogrzewaniem domów w okresie zimowym.
Apel o przestrzeganie przepisów
Straż pożarna przypomina o obowiązkowych przeglądach przewodów wentylacyjnych, instalacji gazowych, kominów i urządzeń grzewczych. Rzecznik PSP zaapelował również o instalację czujników dymu.
«Czujka dymu zwiększa nasze bezpieczeństwo. To mała inwestycja w duże bezpieczeństwo» – podkreślił Kierzkowski. Urządzenie może uratować życie, wykrywając pożar we wczesnej fazie rozwoju.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

![Sprawdź, ile wiesz o stanie wojennym w PRL [QUIZ]](https://i.iplsc.com/-/000K9RD4HYF6NPM2-C461.jpg)




