Weto polskiego prezydenta zagraża dostępowi Ukrainy do Starlinka w związku ze sporem o pomoc dla uchodźców

manager24.pl 7 godzin temu

Dostęp Ukrainy do satelitarnej usługi internetowej Starlink Elona Muska może zostać odcięty z powodu weta polskiego prezydenta wobec ustawy o pomocy uchodźcom, powiedział w poniedziałek wicepremier Polski, w związku z pogłębiającym się konfliktem między rządem a głową państwa. Polska płaci Ukrainie za korzystanie z sieci Starlink, która zapewnia Ukrainie i jej wojsku niezbędną łączność internetową w celu odparcia inwazji sił rosyjskich.

Prezydent Polski Karol Nawrocki w poniedziałek zawetował ustawę rozszerzającą państwowe wsparcie finansowe dla ukraińskich uchodźców i ujawnił plany ograniczenia ich dostępu do zasiłków na dzieci i opieki zdrowotnej. Jednakże wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził, iż zawetowane przepisy stanowią również podstawę prawną do dostarczenia Starlinku Ukrainie.

„To koniec internetu Starlink, który Polska dostarcza Ukrainie, która prowadzi wojnę” – napisał na portalu X.

Rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji powiedział, iż weto Nawrockiego oznacza, iż ​​od 1 października nie będzie podstaw prawnych do płacenia za Starlink. Rzecznik Nawrockiego powiedział agencji Reuters, iż podstawa prawna do płacenia za Starlink może zostać przywrócona, jeżeli parlament przyjmie projekt ustawy zaproponowany przez prezydenta do końca przyszłego miesiąca.

Polska jest jednym z najwierniejszych zwolenników Ukrainy od czasu rosyjskiej inwazji w 2022 roku. Zarówno centrowy rząd premiera Donalda Tuska, jak i konserwatywny nacjonalista Nawrocki zgadzają się co do potrzeby pomocy Ukrainie w przeciwstawieniu się rosyjskiej inwazji, jednak niektórzy Polacy mają już dość pomagania około 1,5 miliona Ukraińców w tej chwili zamieszkałych w Polsce.

Nawrocki, zainspirowany prezydentem USA Donaldem Trumpem, obiecał podczas tegorocznej kampanii wyborczej, iż „Polacy będą na pierwszym miejscu” oraz ograniczy prawa cudzoziemców w Polsce.

„Nie zmieniłem swojego zdania i zamierzam wywiązać się ze swoich zobowiązań. Uważam, iż zasiłek (rodzinny) powinien przysługiwać tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują wysiłek podjęcia pracy w Polsce, podobnie jak opieka zdrowotna” – powiedział dziennikarzom. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz.

Ukraińscy uchodźcy są w tej chwili uprawnieni do otrzymywania miesięcznego zasiłku rodzinnego w wysokości 800 złotych (219 dolarów) na dziecko, jeżeli ich dzieci uczęszczają do polskich szkół. Inne kraje UE, takie jak Niemcy, również zaproponowały niedawno obniżenie zasiłków. W Polsce prezydent może proponować ustawy i wetować ustawy rządowe. Rząd może również blokować propozycje prezydenta.

Nawrocki zaproponował w poniedziałek zaostrzenie kodeksu karnego, aby zakazać promowania Stepana Bandery, ukraińskiego przywódcy nacjonalistycznego, który walczył zarówno z nazistami, jak i z siłami radzieckimi podczas II wojny światowej, a także jego armii powstańczej.

„Uważam, iż ten projekt ustawy powinien jasno odnosić się do Bandery i utożsamiać symbol Bandery w kodeksie karnym z symbolami odpowiadającymi niemieckiemu narodowemu socjalizmowi, powszechnie znanemu jako nazizm, oraz komunizmowi sowieckiemu” – powiedział Nawrocki.

Wielu Ukraińców uważa Banderę i jego milicję za bohaterów, którzy stawiali opór Związkowi Radzieckiemu, a także za symbole bolesnej walki Kijowa o niepodległość od Moskwy. Jednak wielu w Polsce pamięta go jako symbol przemocy wobec Polaków. Bandera jest kojarzony z Ukraińską Powstańczą Armią (UPA), która według Warszawy dokonała masowych mordów na polskiej ludności cywilnej w latach 1943-44. Tysiące Ukraińców zginęło również w odwecie.

Publiczne propagowanie idei nazistowskich, faszystowskich lub komunistycznych jest zgodnie z polskim kodeksem karnym zagrożone karą do 3 lat więzienia.

Idź do oryginalnego materiału