Steve Witkoff, specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa na Bliski Wschód, wycofał amerykański zespół negocjacyjny z rozmów w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy. Powodem decyzji jest "zła wiara" Hamasu w prowadzonych negocjacjach. Witkoff zapowiedział rozważenie "alternatywnych opcji" w celu uwolnienia zakładników.
"Postanowiliśmy sprowadzić nasz zespół z Ad-Dauhy do kraju na konsultacje po ostatniej odpowiedzi Hamasu, która wyraźnie wskazuje na brak woli osiągnięcia zawieszenia broni w Strefie Gazy" - napisał w oświadczeniu na platformie X Witkoff. Dodał, iż chociaż mediatorzy poczynili ogromne wysiłki, Hamas najwyraźniej nie działa skoordynowanie ani w dobrej wierze.
Specjalny wysłannik zapowiedział, iż jego zespół "rozważy alternatywne opcje, aby sprowadzić zakładników do domu i spróbować stworzyć bardziej stabilną sytuację dla mieszkańców Strefy Gazy". Nie sprecyzował jednak, co miałyby oznaczać te "alternatywne opcje".
Kolejne niepowodzenie negocjacji
Decyzja Witkoffa - który według zapowiedzi miał w czwartek odbywać spotkania na temat Strefy Gazy w Europie - oznacza kolejne niepowodzenie w rozmowach dotyczących porozumienia o zawieszeniu broni. "Szkoda, iż Hamas postąpił w tak egoistyczny sposób. Jesteśmy zdecydowani dążyć do zakończenia tego konfliktu i trwałego pokoju w Strefie Gazy" - zakończył swoje oświadczenie.
Według doniesień porozumienie miałoby objąć 60-dniowe zawieszenie broni, w ramach którego Hamas miałby stopniowo uwalniać 10 żywych zakładników i przekazywać szczątki 18 innych w zamian za Palestyńczyków więzionych przez Izrael. Dostawy pomocy humanitarnej zostałyby zwiększone, a obie strony prowadziłyby negocjacje w sprawie trwałego rozejmu.
Sprzeczne żądania stron konfliktu
Agencja Reuters ocenia, iż rozmowy utknęły w martwym punkcie z powodu sprzecznych żądań zakończenia wojny. Hamas twierdzi, iż uwolni wszystkich zakładników tylko w zamian za całkowite wycofanie się Izraela i zakończenie wojny.
Izrael z kolei twierdzi, iż nie zgodzi się zakończyć wojny, dopóki Hamas nie odda władzy i nie rozbroi się - warunek odrzucany przez bojowników. Rzecznik Departamentu Stanu Tommy Piggot odmówił rozwinięcia i wyjaśnienia oświadczenia Witkoffa.
Wycofanie zespołów negocjacyjnych
Rozmowy w Katarze toczyły się między Izraelem i Hamasem, ale za pośrednictwem Egiptu i Kataru i przy wsparciu USA. Już wcześniej w czwartek premier Izraela Benjamin Netanjahu poinformował o wycofaniu na konsultację swojego zespołu negocjacyjnego.
(PAP/Waszyngton) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
