Zatrzymano nietrzeźwego kierowcę po śmiertelnym wypadku

upday.com 2 miesięcy temu
Policja zatrzymała kierowcę podejrzewanego o spowodowanie wypadku w Wozławkach, w którym zginęły dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko. Posiadane przez nas informacje wskazują, iż mężczyzna jest nietrzeźwy - przekazała PAP w sobotę prokuratura. PAP

Policja zatrzymała nietrzeźwego kierowcę, który uciekł z miejsca śmiertelnego wypadku na drodze krajowej nr 57 w Wozławkach. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu w momencie aresztowania, jednak prokuratura zastrzega, iż nie przesądza to o jego stanie podczas zdarzenia.

Do tragicznego wypadku doszło w piątek wieczorem na DK57 w Wozławkach w województwie warmińsko-mazurskim. Z nieustalonych dotąd przyczyn 35-letni mieszkaniec gminy Bisztynek swoim audi najechał na tył prawidłowo jadącej skody z trzyosobową rodziną, jak poinformowała policja.

Tragiczny bilans ofiar

"Na miejscu zginęli pasażerowie skody; 37-letni mężczyzna i dwuletni chłopiec. Kierująca tym pojazdem 35-letnia kobieta trafiła do szpitala" - powiedziała PAP st. sierż. Elżbieta Mazur z bartoszyckiej policji. Na miejsce wypadku skierowano sześć jednostek straży pożarnej, których operacje trwały ponad osiem godzin, jak informuje fakt.pl.

Sprawca zdarzenia zbiegł z miejsca wypadku, jednak został zatrzymany około półtorej godziny później w swoim miejscu zamieszkania. Mężczyzna został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań, a policja pobrała od niego krew do badań na zawartość alkoholu lub substancji zabronionych.

Ustalanie okoliczności

"Posiadane przez nas informacje wskazują, iż mężczyzna jest nietrzeźwy. Jego stan nie pozwala na razie na wykonanie z nim czynności procesowych" - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski. Prokurator nie przesądza jeszcze, kiedy zatrzymany zostanie przesłuchany.

Brodowski doprecyzował, iż mężczyzna był nietrzeźwy w chwili zatrzymania, co nie przesądza jednak o jego stanie podczas wypadku. Na miejscu zdarzenia nie było bezpośrednich świadków, więc okoliczności wypadku są ustalane na podstawie dowodów zabezpieczonych przez służby.

Źródła wykorzystane: "PAP", "fakt.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału