Książe Walii i sukcesor brytyjskiego tronu poleciał do Estonii, gdzie towarzyszył żołnierzom w ćwiczeniach wojskowych.
W bazie Tapa znajduje się największa zagraniczna jednostka brytyjskich sił zbrojnych.
Estonia. Wizyta księcia Williama. Usiadł za sterami czołgu
William znajdował się zaledwie 140 km od granicy estońsko-rosyjskiej – relacjonowały zagraniczne media. Książe postanowił skorzystać z okazji: przyodział mundur i usiadł za sterami czołgu.
Był to jeden z egzemplarzy produkowanego przez Brytyjczyków Challengera 2. Tego typu czołgi służą ukraińskim oddziałom walczącym z Rosją.
Następcy brytyjskiego tronu towarzyszył estoński pułkownik Tarmo Kundla (dowódca sił zbrojnych tego kraju – red.). William skorzystał z okazji i zamienił słowo z rodakami wykonującymi swoją misję.
Zobacz również:
Wschodnia flanka NATO. Gdzie znajdują się brytyjskie odziały?
Wizyta odbyła się w istotnym momencie toczących się negocjacji o zakończeniu wojny na wschodzie Europy. Wielka Brytania zaangażowała się w formowanie tzw. koalicji chętnych dla wysłania misji stabilizacyjnej na sporny teren.
Londyn posiada swoje oddziały wojskowe w dwóch krajach na wschodniej flance NATO. Chodzi o Estonię i Polskę.
Źródło: „The Telegraph”, „Financial Times”
Zobacz również:
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas