Wschodnia Polska walczy z ostatnią falą upałów w tym roku. Według wyborcza.pl temperatury osiągną choćby 32°C, a tropikalne warunki utrzymają się do poniedziałku.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał oficjalne ostrzeżenia przed upałami dla wschodnich regionów kraju. Jak informuje gazeta.pl, termometry pokażą od 28 do 32°C, co stanowi znaczący wzrost w stosunku do średniej wieloletniej.
Rekordowe temperatury na weekend
Najgoręcej będzie w piątek, kiedy wschodnie regiony doświadczą temperatur od 30 do 33°C według onet.pl. Masa powietrza pochodząca z regionu Morza Śródziemnego odpowiada za te nietypowo wysokie temperatury jak informuje onet.pl.
Mieszkańcy wschodnich województw mogą spodziewać się nocy tropikalnych, podczas których temperatura nie spadnie poniżej 20°C. Onet.pl podkreśla, iż anomalia temperaturowa wynosi 5-10°C powyżej średniej z lat 1991-2020, co jest niezwykłe jak na ten okres lata.
Dramatyczne kontrasty pogodowe
Niż Thomas powoduje drastyczne różnice pogodowe w całym kraju według onet.pl. Podczas gdy wschód Polski doświadcza upałów, zachodnie regiony otrzymały ostrzeżenia przed burzami.
Meteorolodzy przewidują, iż upalna pogoda utrzyma się przez cały weekend i zakończy się dopiero w poniedziałku. Weekend nie wszędzie przyniesie słoneczną aurę, ale wschodnie regiony przez cały czas będą doświadczać tropikalnych warunków.
Źródła wykorzystane: "wyborcza.pl", "gazeta.pl", "onet.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.