Tajemniczy wybuch w Osinach. "Polska musi być na takie rzeczy przygotowana"
Zdjęcie: W Osinach pod Łukowem doszło do tajemniczej eksplozji. Jakub Palowski z Defence24 uspokaja, że podobne incydenty zdarzają się nawet w najlepiej chronionych państwach.
W nocy mieszkańców Osin w powiecie łukowskim obudził potężny huk. Na polu kukurydzy znaleziono nadpalone fragmenty nieznanego obiektu, a szyby w okolicznych domach wypadły z ram. Sprawę bada policja i wojsko, a odniósł się do niej już także minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. "Fakt" poprosił o komentarz Jakuba Palowskiego, ekspert ds. modernizacji technicznej sił zbrojnych z portalu Defence24. — Polska również musi być na takie rzeczy przygotowana — mówi ekspert. — Takie zagrożenia mogą się zdarzyć. Radziłbym tonować nastroje. Wnioski zostały wyciągnięte, ale mocno spóźnione — słyszymy.