39-letni mieszkaniec Międzyrzecza w województwie lubuskim został zatrzymany przez policję po serii kradzieży paliwa z ciężarówek. Mężczyzna stosował niezwykły kamuflaż - zakładał prześcieradło z wyciętymi otworami na oczy, udając "ducha".
Złodziej przez kilka tygodni grasował nocami na parkingach w Międzyrzeczu, spuszczając olej napędowy z baków zaparkowanych ciężarówek. Każda kradzież przynosiła straty wynoszące kilkaset złotych, jak informuje fakt.pl. Skradzone paliwo trafiało do przygotowanych wcześniej pojemników.
Biała zjawa długo pozostawała nieuchwytna dla służb. Mężczyzna liczył, iż jego "duchowy" kamuflaż utrudni identyfikację zarówno przez świadków, jak i kamery monitoringu, informuje fakt.pl.
Skuteczna akcja policji
Kryminalni z Wydziału Kryminalnego w Międzyrzeczu gwałtownie namierzyli sprawcę. Według onet.pl doświadczeni śledczy bez trudu zidentyfikowali 39-latka, pomimo jego kreatywnej metody maskowania.
We wtorek 16 sierpnia doszło do zatrzymania podejrzanego. Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze znaleźli najważniejsze dowody - plastikowe zbiorniki służące do przechowywania skradzionego paliwa oraz słynne już prześcieradło z otworami na oczy.
Surowe konsekwencje prawne
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Śledczy podkreślają, iż pomysłowy, choć groteskowy sposób maskowania nie był w stanie zmylić doświadczonych policjantów.
"Duch z Międzyrzecza" będzie teraz mógł straszyć jedynie za kratkami. Sprawa pokazuje, iż choćby najbardziej nietypowe metody przestępcze nie chronią przed skuteczną pracą organów ścigania.
Źródła wykorzystane: "fakt.pl", "onet.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
