Nie żyje żołnierz: W środę 9 kwietnia Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) na platformie X poinformowały, iż zmarł żołnierz 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Podano, iż "do zdarzenia doszło w trakcie pełnienia obowiązków służbowych". Radio Wrocław przekazało, iż do tragedii doszło w nocy z 8 na 9 kwietnia. Według nieoficjalnych informacji było to na poligonie w Rakowie położonym na północ od Wrocławia.
REKLAMA
Próba ratowania mężczyzny: Przyczyną śmierci żołnierza na Dolnym Śląsku było nagłe zasłabnięcie. Interwencja została natychmiast podjęta. Pierwszej pomocy udzielili mu inni żołnierze, potem na miejscu pojawili się ratownicy medyczni i helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo niezwłocznie podjętej akcji ratunkowej, żołnierza nie udało się uratować.
Zobacz wideo Premier zamieszał się między obowiązkowym szkoleniem wojskowym a deregulacją
Ustalanie okoliczności: Teraz realizowane są czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. "Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego kolegi" - czytamy we wpisie WOT. - realizowane są postępowania prowadzone przez żandarmerię i prokuraturę wojskową - przekazał kapitan Marcin Pochodaj w rozmowie z "Gazetą Wrocławską". Dodał, iż kolejne informacje w sprawie zdarzenia będą dostępne już po ustaleniach prowadzonych przez prokuraturę.
Więcej: Przeczytaj również tekst "Amerykańscy żołnierze zaginęli na Litwie. Na miejscu najpotężniejsza pogłębiarka w kraju". Źródła: Wojska Obrony Terytorialnej X, Radio Wrocław, Gazeta Wrocławska